Poznaj wpływ rozwodu na życie psychiczne

Naszemu życiu towarzyszy ciągły stres, w domu, w pracy, nasza sytuacja finansowa ulega zmianie, dochodzą kolejne problemy. Rozwód może być dla nas ulgą lub cierpieniem.
Wielka miłość, szczęście, wspólne plany, mieszkanie, życie we dwoje. Wspólne wieczory i poranki, śniadania i kolacje, czyli sielankowe małżeństwo. Niestety jak to w życiu bywa czasami jest kryzys, raz mniejszy, innym razem większy. Jak sobie z nim radzić?
/ 23.02.2011 16:25
Naszemu życiu towarzyszy ciągły stres, w domu, w pracy, nasza sytuacja finansowa ulega zmianie, dochodzą kolejne problemy. Rozwód może być dla nas ulgą lub cierpieniem.

Czy to już koniec związku?

Sielanka się kończy, a zaczyna się wypominanie, krzyk, robienie na złość. Wszystko pęka, niszczy się to, co budowaliście od lat. Zdrada, nieumiejętność rozmowy, w konsekwencji dochodzi do rozwodu. I co dalej jak żyć? Czy wszystko jest takie jak kiedyś?

Czy ma to wpływ na nas i na nasze zdrowie psychiczne? Może mija, a nasze życie jest czystą kartką, którą od nowa możemy wypełnić, a przeszłość wymazać?

Rozwód to brak porozumienia, brak zaufania, poczucia akceptacji. To ucieczka, ostatnia deska ratunku, by znów być szczęśliwym, by znów widzieć kolory. Jednak nie do końca niesie za sobą sam entuzjazm i radość, to również kolejne problemy.

Zobacz też : Granice wolności w związku - jak je wyznaczać?

Niestety, ale rozwód ma bardzo duży wpływ na nas, na nasze życie i nasze zdrowie. Psuje relacje z innymi ludźmi, przysparza nam samych problemów. Wpędza nas w pasmo niekończących się niepowodzeń. Towarzyszą nam ciągłe zmiany nastrojów, depresje, niskie poczucie wartości. Wydaje nam się, że cały świat zawalił się na nas. Zostajemy napiętnowani i tak się czujemy, jako Ci gorsi, bo nie umieliśmy utrzymać partnera, stworzyć rodziny.

To wszystko powoduje w nas, że chcemy zniknąć.

Załamanie

Pierwsze załamanie nerwowe przychodzi z czasem. Nieumiejętność radzenia sobie ze stresem, z pytaniami innych osób. Zamykamy się w sobie, wpadamy w pułapkę - depresję. Nie potrafimy żyć w społeczeństwie, dopada nas samotność, a próby znalezienia nowego partnera kończą się fiaskiem.

Naszemu życiu towarzyszy ciągły stres, w domu, w pracy, nasza sytuacja finansowa ulega zmianie, dochodzą kolejne problemy. Nic nas już nie cieszy, nic nie przynosi nam satysfakcji, co odbija się na naszym zdrowiu. Najbardziej narażona jest nasza psychika, ale niestety rozwód nie oszczędza też reszty naszego ciała. Ciągły stres, zmiany nastroju, napięcie, powoduje choroby układu krążenia.

Zobacz też : Jak żyć po rozwodzie?

Popadamy w różne nałogi. Bez pomocy specjalisty nasze życie może stać się jeszcze większą porażką, niepowodzeniem, niż nasze małżeństwo, z którego właśnie się „uwolniliśmy”.

Mimo, że rozwód to najczęściej decyzja dwóch osób. To ucieczka od kłótni, niepowodzeń. To ratunek by uwolnić się od tego co nas męczy, co boli. Jednak obie strony, mimo wszystko, odczuwają jego skutki. Tak samo, jak osobie „winnej”, jak i tej zmuszonej do rozwodu przynosi on wiele cierpienia, strachu i niekorzystnych emocji oraz psuje i niszczy zdrowie.

Redakcja poleca

REKLAMA